Depresja w Pogoni za Sukcesem: Jak Pozostać Sobą w Świecie Ciągłych Oczekiwań?

W ostatnim czasie poświęciłam sporo uwagi refleksji nad istotą "sukcesu" oraz przyczynami, dla których poświęcamy całe życie na gonienie za nim. Wśród swoich klientów zauważam, że społeczne oczekiwania sukcesu, narzucone na nich, często przyczyniają się do wypalenia zawodowego, braku równowagi między życiem zawodowym a prywatnym oraz ogólnego wyczerpania.

Do napisania dzisiejszego postu skłoniło mnie także moje własne doświadczenie związane z ciągłym oczekiwaniem sukcesu i depresją, którą przeżyłam pięć lat temu, oraz 23 lutego 2024 roku, który jest Międzynarodowym Dniem Walki z Depresją.

Sukces, jak rozumie go współczesne społeczeństwo, jest ściśle związany z mierzalnymi wartościami, takimi jak zarobki, oceny, liczba polubień w mediach społecznościowych, ilość obserwujących czy wielkość mieszkania czy liczba dzieci. Osoby, które osiągają wysokie wyniki w tych kategoriach, są powszechnie uznawane za odnoszące sukcesy.

Z podziwem obserwujemy kobiety, które oprócz wychowywania czworga dzieci prowadzą własną firmę, mają trzy fakultety, a przy tym niekiedy utrzymują 6pack na brzuchu. Zachwyt budzą również mężczyźni za kierownicami luksusowych aut, prowadzący prężnie działające przedsiębiorstwa, prezentujący się w drogich garniturach i obsypujący swoje kobiety diamentami.

Sama również kiedyś żyłam w pułapce pracy ponad moje siły, dbania o swój wygląd ponad stan i ciągłego mierzenia swoich wyników. Oprócz zadowalania oczekiwań społeczeństwa nie byłam szczęśliwa. To właśnie depresja, którą przez to przeżyłam pięć lat temu, pozwoliła mi na przeewaluowanie swojego życia.

Co jednak dzieje się, gdy zaczynamy gonić za wymiernymi wskaźnikami, zamieniając życie w niekończącą się konkurencję?

Zanika nasza naturalna ciekawość świata, chęć eksploracji, eksperymentowania i uczenia się, które są nam wrodzone. Nasze życie zamienia się w nieustanną rywalizację opartą na lęku przed utratą pozycji społecznej czy materialnej, co prowadzi do życia w ciągłym napięciu, w skutek którego możemy doświadczyć depresji.

Co zatem zrobić?

W obliczu tych wyzwań, kluczowe staje się odnalezienie indywidualnej ścieżki do szczęścia i sukcesu, który nie jest narzucony z zewnątrz, ale wynika z naszych własnych wartości, pasji i celów. Oto kilka sposobów, jak możemy to osiągnąć:

1. Definiowanie własnej definicji sukcesu

Zacznijmy od przemyślenia, co dla nas oznacza sukces. Niech to nie będą tylko materialne symbole powodzenia, ale również osobiste wartości, takie jak zdrowie, relacje, rozwój, uczucie spełnienia czy wkład w dobro społeczne. Warto zadać sobie pytanie: "Co sprawia, że czuję się spełniona?" i "Jakie aspekty mojego życia są dla mnie najważniejsze?". Odpowiedzi na te pytania mogą pomóc nam skonstruować bardziej osobistą i satysfakcjonującą definicję sukcesu.

2. Pozostanie wierną sobie

W świecie, który ciągle ocenia i porównuje, trudno jest nie ulec presji. Jednak kluczem do autentycznego życia jest pozostanie wierną sobie i swoim wartościom. To oznacza akceptację siebie, swoich ograniczeń i mocnych stron, a także odwagę do podążania własną ścieżką, nawet jeśli różni się ona od oczekiwań innych. Pamiętajmy, że prawdziwe szczęście nie wynika z aprobaty społecznej, ale z poczucia wewnętrznej spójności i realizacji osobistych pragnień.

3. Ustalenie priorytetów i granic

Ważne jest, abyśmy nauczyły się ustalać priorytety i tworzyć zdrowe granice między pracą a życiem prywatnym. To pomaga w utrzymaniu równowagi i zapobieganiu wypaleniu zawodowemu. Wyraźne granice pozwalają także na pielęgnowanie relacji z bliskimi i dbanie o własne dobrostan. Pamiętajmy, że "nie" powiedziane innym często oznacza "tak" dla siebie i swojego zdrowia.

4. Docenianie drobnych sukcesów i chwil

W pogoni za wielkimi celami, łatwo zapomnieć o małych krokach, które wykonujemy każdego dnia. Każda drobna osiągnięta meta, każda przezwyciężona trudność, każdy moment radości zasługuje na uwagę i docenienie. Uświadomienie sobie i świętowanie tych małych sukcesów może nie tylko zwiększyć nasze poczucie spełnienia, ale także zmotywować do dalszego działania.

5. Znajdowanie czasu na pasje i zainteresowania

Znalezienie czasu na to, co kochamy, jest niezwykle ważne dla naszego dobrostanu psychicznego. Pasje i hobby pozwalają nam na chwilę zapomnieć o codziennych obowiązkach i problemach, dając przestrzeń na odprężenie i regenerację. To także okazja do rozwoju osobistego i odkrywania nowych aspektów własnej osobowości.

6. Otoczenie się wsparciem

Nie jesteśmy same w naszych dążeniach. Otoczenie się ludźmi, które nas wspierają, rozumieją i akceptują, jest nieocenione. Warto szukać i pielęgnować relacje z osobami, które akceptują nas i oferują wsparcie w trudnych momentach.

Dziś moja własną definicja sukcesu jest bycie zdrową psychicznie i fizycznie, udane relacje oraz wykonywanie pracy, która przynosi mi satysfakcję. Depresja otworzyła moje oczy na to, że najważniejsze w życiu dla mnie jest pozostanie w zgodzie ze swoja duszą i swoim ciałem.

Pamiętaj, sukces nie musi być jednoznaczny z materialnym powodzeniem czy społecznym uznaniem. Warto zdefiniować go na nowo, biorąc pod uwagę osobiste wartości, aspiracje i dobrostan. Pamiętając o tych zasadach, możemy stworzyć życie, które będzie dla nas źródłem szczęścia i spełnienia, a nie nieskończoną gonitwą za nieuchwytnym ideałem.

23 lutego 2024 Międzynarodowy Dzień Walki z Depresją.